Każda konferencja branżowa niesie za sobą jakieś innowacje, nie inaczej było na ASIS2009, o czym delikatnie wspominałem w ostatnim tekście o Hikvision. Tym razem jednak news dotyczy jednego z liderów (pod względem technologii) na rynku kamer megapikselowych, mianowicie korporacji Arecont Vision oraz ich modelu AV10005. Jako pierwsi na świecie wprowadzili kamerę o rozdzielczości 10MPx (3648×2752 pikseli) kompresującą strumień video w H.264. Kamera generuje maksymalnie 5kl/s i wspiera dowolnie konfigurowalny dual-streaming.

Nie da się ukryć, że „wyścig zbrojeń” trwa, postęp jest nieustanny (i nieunikniony), jednak odnoszę z wolna wrażenie, że wiodący producenci wpadli w podobną spiralę, jak na przykład wytwórcy aparatów cyfrowych, czyli „megapiksele górą”. Producent jak na razie nie chwali się, na jakim plasterku matrycy umieścił taką ilość pikseli, ale wybitnych czułości się nie spodziewam. Dodatkowo 5kl/s może gdzieniegdzie być ograniczeniem. Tak się składa, że akurat dziś miałem okazję testować model AV5105-DN w dość trudnych warunkach oświetleniowych i jestem raczej zadowolony z osiągniętych rezultatów, jednakże to właśnie czułość kamer MP jest ich największą bolączką i w tę stronę życzyłbym sobie rozwoju. Naturalnie działy marketingu mają inną koncepcję.

Z informacji pobocznych, lecz związanych z Arecont Vision warto wspomnieć, że ich kamery z serii MegaDome oraz MegaVideo przeszły test zgodności ze specyfikacją PSIA w wersji 1,0, tak więc dołączają do poszerzającego się grona tych urządzeń.

W zasadzie sprawa oczywista, wspominałem już o tym kiedyś (Kamery sieciowe a poziom oświetlenia), jednak teraz na blogu Boscha pojawił się wpis wraz z materiałami w postaci dwóch krótkich klipów obrazujących to zjawisko.

Warto o tym pamiętać, gdyż oszczędności pasma mogą być naprawdę zaskakujące, co szczególnie w przypadku kamer megapikselowych ma ogromne znaczenie. Poniżej możecie obejrzeć dwa klipy pochodzące ze wspomnianego serwisu.

Na blogu use-ip pojawił się link do ciekawej prezentacji nowej kamery – Mobotix Q24. Model ten zastąpił Q22 dodając kilka nowych rozwiązań. Urządzenie to było wielokrotnie nagradzane za swą innowacyjność. Prezentacja ma charakter nieco marketingowy (co zrozumiałe), jednak warto się z nią zapoznać, gdyż coraz więcej osób wieszczy, iż taki właśnie może być rozwój CCTV, czyli decentralizacja. Jest to całkiem realna perspektywa i z pewnością warto brać ją pod uwagę. Bez wątpienia takie podejście rozwiązuje pewne problemy, ma też swoje unikalne zalety, ale to temat na odrębny, raczej obszerny tekst. Póki co zapraszam na video.

Ostatnimi czasy pojawiły się co najmniej dwie organizacje skupiające grono producentów mających na celu stworzenie standardów dotyczących telewizji przemysłowej. Mam oczywiście na myśli PSIA (Physical Security Interoperability Alliance) oraz wzmiankowany tu kilkukrotnie ONVIF (Open Network Video Interface Forum). Oba te stowarzyszenia postawiły sobie za cel utworzenie jednorodnej specyfikacji dla firm z branży elektronicznych systemów wizyjnych i postępy są coraz bardziej widoczne (choćby ostatnie doniesienia ONVIF o końcu prac nad procedurą testową).

Niedawno do tego grona dołączyła kolejna organizacja, składająca się obecnie z 5 członków (Comart System, Everfocus, Gennum, Ovii oraz Stretch), jej nazwa to HDcctv (High-Definition Closed Circuit Television). Jednakże w porównaniu z dwoma wymienionymi wcześniej ma nieco inny profil działania. Mianowicie podstawowym założeniem forsowanym przez HDcctv jest przesył sygnału wysokiej rozdzielczości przewodami współosiowymi. Innymi słowy kamery zgodne z ich specyfikacją mogłyby zostać zamontowane w istniejących strukturach kablowych bez ich modyfikacji. Bez wątpienia ciekawa sprawa, oszczędność kosztów oraz nerwów klienta. Czym charakteryzują się te rozwiązania?

Przeczytaj całość »

Pytanie to coraz częściej pojawia się na ustach ludzi pracujących w branży systemów zabezpieczeń oraz ich klientów. Ja jestem zdecydowanym zwolennikiem, co zresztą widać choćby po chmurce tagów, jednak w tego typu dyskusjach najważniejsze są argumenty. Zwykłe gadanie na niewiele się zdaje, do ludzi najbardziej przemawia naoczna prezentacja.

Wychodząc z tego założenia, John Honovich wybrał kilka ciekawych nagrań pokazujących zalety tych rozwiązań i podlinkował je na swoim blogu. Niektóre są moim zdaniem marne, ale kwintesencją kamer megapikselowych jest to, po pokazał Avigilon w swoim materiale. Zapraszam do obejrzenia, szczególnie tych, którzy nie mają wiary, iż megapiksle to przyszłość CCTV.